Tu wasza Aguś. Na wstępie mówię (a może raczej piszę), że blog nie został opuszczony. Kłamczucha tak dlugo nie dodała szóstego rozdziału, ponieważ kompletnie nie ma weny jeśli chodzi o tą część. Jednak nie martwcie się, na całe opowiadanie mamy wiele pomysłów. Będzie się działo w MPS! Tymczasem nie bójcie się, gdyż ja czuwam i piszę, piszę i piszę, a jeszcze po udostępnieniu rozdziału biorę się za siódmy. Praca wre!
I tym oto pozytywnym akcentem kończę post informacyjny i powracam do pisania :)
Wasza Aguś <3
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz